Obchody święta Niepodległości zajęły sporo miejsca w serwisach społecznościowych. Największy sieciowy szperacz, czyli Google, postanowiło w typowy dla siebie sposób upamiętnić nasze święto , umieszczając na swojej stronie głównej specjalnie przygotowanego doodla. Wchodząc 11 listopada na Google można było więc zobaczyć zmodyfikowane logo, które składało się liter zbudowanych z biało-czerwonej wstęgi.
O naszym święcie nie zapomnieli też inni. Jeden z największych klubów piłkarskich na świecie, Real Madryt, na swym profilu na Facebooku zamieścił z tej okazji notkę w naszym ojczystym języku: "Pozdrowienia dla wszystkich Polaków z okazji 93 rocznicy dnia niepodległości kraju".
Na naszym własnym podwórku królowały na Facebooku profile zachęcające do obchodów 11 listopada.
YouTube wypełnił się tego dnia filmikami z marszów i przepychanek z policją. Niektórzy autorzy utrzymują, że filmiki przedstawiają prawdziwy obraz wydarzeń tego dnia, a nie ten kreowany przez stację TVN24.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz